Jesteś po rozstaniu z byłym partnerem. Masz dzieci i poznajesz kogoś nowego?
A może jesteś singielką, która poznała faceta po rozwodzie, który ma dzieci?
Albo będąc po rozwodzie masz dzieci i spotykasz kogoś w podobnej sytuacji także z dziećmi?
Po jakimś czasie pojawia się myśl, że może warto stworzyć kolejny związek.
Przed pakowaniem walizek i wspólnym zamieszkaniem, przed komunikowaniem całemu światu, a zwłaszcza dzieciom, „oto zaczynam nowe życie”, warto odpowiedzieć sobie na kilka pytań i zastanowić się w jaki „system” chcemy wejść. Jak to ma wyglądać z naszym udziałem w przyszłości.
Nawet jeśli jesteś już w Patchworku zawsze warto wracać i upewniać się czy nasza rola nie uległa zmianie i jak patrzy na to nasz Partner.
Nie ma wątpliwości, że „sklejanie” bywa trudniejsze niż tworzenie Rodziny „od zera”. Gdy spotykasz osobę bez dzieci, z którą wspólnie dopracowujesz wzajemną relację nie musisz, a raczej nie musicie, uwzględniać „istniejących” już dzieci i ich rodziców, którzy mają wpływ na całą patchworkową konstelację… Nie rozmawiasz tylko o tym jakie macie przyzwyczajenia co do stawiania pasty na umywalce czy składnia ścierki na blacie kuchennym. Wkraczasz na arenę nie tylko poglądów partnera, ale także jego dzieci i „byłych” rodzin.
O co zadbać budując nową relację?
Pomyśl chwilę i popatrz na stan obecny wynikający z tworzącej Was historii oraz tego czego oczekujecie od przyszłości.
Uwzględnij przynajmniej 3 perspektywy:
Z doświadczenia mojego i moich klientów polecam zastanowić się nad tym sam na sam ze sobą a potem porozmawiać z Partnerem.
I co bardzo ważne- dopóki nie macie decyzji, że będziecie tworzyć Patchwork nie włączajcie dzieci w Wasze rozważania.
Poniżej kilka otwierających pytań, które mogą Ci pomóc czy chociażby zainspirować do stworzenia własnej listy odpowiadającej Twojej konkretnej sytuacji.
Jaką mam zgodę na „doklejenie” do już istniejącej struktury rodzinnej lub „połączenie” dwóch już funkcjonujących, które mają już pewne rytuały, zasady, ustalenia?
Kim chcę być dla dzieci partnera i jak to sobie wyobrażam?Jak to jest dla mnie ważne i czy jest to realne? Czy mam to doprecyzowane z Partnerem?
Jaką rolę będę pełnił dla dziecka?Ile mam w sobie zgody na elastyczność związaną z „akceptacją” przez dziecko?
Jaką będę miał odpowiedzialność i decyzyjność w zakresie „wychowania” dziecka? Jeśli dziecko ma rodziców i oni sprawują nad nim opiekę po rozstaniu czy potrafię przyjąć ich decyzje nawet jeśli będą sprzeczne z moimi wyobrażeniami nt „wychowania” dzieci?
Czy jestem w stanie zaakceptować, że dzieci mojego partnera nie koniecznie mnie pokochają i trochę czasu upłynie na budowaniu naszej relacji?
Co dla mnie jest ważne w nowej sytuacji?
Jakie moje potrzeby są i będą dla mnie kluczowe?
Jak wyglądają relacje z byłym partnerem mojego obecnego partnera?
Czy funkcjonują wypracowane ustalenia, które jestem w stanie zaakceptować?
Na jakim etapie jest mój partner- czy jego relacje z „byłym” są poukładane czy raczej wchodzę w etap „burzy”i ogromnych napięć emocjonalnych pomiędzy nimi”?
Jakie są oczekiwania, wyobrażenia mojego Partnera co do mojej roli w relacji z dzieckiem?
Czy mój partner zaakceptuje, że być może nie pokocham jego dzieci a moja relacja będzie inna niż z biologicznym rodzicem?
Co dla Partnera będzie ważne w nowej sytuacji?
Jakie potrzeby Partnera są dla niego kluczowe w związku z „nowym” życiem?
Pamiętaj żeby odpowiedzieć sobie na te pytania bez udziału dziecka. Dopiero wtedy, gdy już będziecie mięli decyzję, że będziecie tworzyć Patchwork można porozmawiać z dziećmi na ten temat oczywiście dostosowując sposób i formę do wieku i emocji dziecka.
Na ile dziecko ma „przepracowany rozwód rodziców’ i jak go akceptuje?
Czy dziecko ma ułożone relacje ze obojgiem rodziców po rozstaniu?Jak to wygląda?
W jaki sposób dziecko rozumie rozstanie rodziców?Czy może mnie „obwiniać” za obecną sytuację?
W jakim wieku są dzieci i na jakim etapie rozwoju, który często wpływa na konieczny czas do zaakceptowania nowej sytuacji?
Co dla dziecka może być ważne w nowej sytuacji?
Pytania stanowią tylko inspirację do przemyśleń.
Zachęcam do popatrzenia na Wasze relacje z różnych perspektyw tak aby mieć większą świadomość i lepiej przygotować się do zmiany życia.
To może być piękna, ważna i wartościowa droga…
WSTECZStrona korzysta z plików Cookies zgodnie z celamia określonymi w Polityce prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików Cookies za pomocą ustawień swojej przeglądarki interentowej.